Nasz obecny świat, oparty na sieci internetowej, potrzebuje szybkiego i sprawnego dostępu do wiadomości. Z tego też powodu Google w wyszukiwarce, którą oferuje cały czas poszukuje coraz to nowych rozwiązań, które mogłyby pomóc w jeszcze lepszym i bardziej dopasowanym prezentowaniu wyników. W ciągu ostatnich lat pojawiło się sporo zmian, jakie miały na celu pokazywanie serwisów jak najbardziej odpowiadających oczekiwaniom poszukujących informacji. Lecz również sami użytkownicy sieci mają coraz większą świadomość tego, jakiego rodzaju informacji potrzebują, i zaczynają wprowadzać coraz bardziej precyzyjne zapytania. Jak podaje samo Google, codziennie około piętnastu procent ogółu zapytań, które są wprowadzane, są całkowicie nowe. A jeżeli są nowe, to silnik wyszukiwarki w jakiś sposób musi dać sobie z nimi radę i dobrać do nich wartościowe, spełniające warunki strony. Do tego celu Google ma różnorodne mechanizmy, a ostatnio coraz częściej używany jest RankBrain, który wykorzystuje sztuczną inteligencję. (Czytaj dalej) Algorytm ten opracowano przed rokiem i przez te kilkanaście miesięcy zdążył już pokazać swoją wyjątkową skuteczność. Bez przerwy analizuje on nowe pojawiające się pierwszy raz hasła, sprowadzając je do jednostek matematycznych nazywanych wektorami. Jeśli ktoś wprowadzi hasło, które nie jest znane, to RankBrain przy pomocy sztucznej inteligencji odnajduje zwroty mające podobne znaczenie i tym samym pozwala na lepszą filtrację wyników.
Źródło: http://www.flickr.com
Dużo zmian pojawia się także jeśli chodzi o wyświetlanie reklam dla użytkowników, a przecież to właśnie na reklamie najwięcej zarabia wyszukiwarka. Nowoczesne algorytmy coraz lepiej dopasowują treść boksów reklamowych do zawartości strony, na jakiej są one wyświetlane, ale też do preferencji danego użytkownika. Tym sposobem można mu kierować oferty, jakimi może się potencjalnie zainteresować. W ostatnim czasie Google wprowadziło kolejną usługę w tym obszarze, czyli Customer Match.(artefakt.pl/blog/sem/customer-match-czyli-docieraj-do-uzytkownikow-ktorzy-podali-ci-swoje-adresy-mailowe) Polega ona na emisji reklam na podstawie adresów mailowych, jakie pozostawili klienci w używanych przez siebie usługach Google, to znaczy wyszukiwarce, YouTube i Gmail. W chwili, gdy poszukują oni jakiś produktów czy informacji można dotrzeć do nich z reklamą, i to reklamą bardzo dobrze dopasowaną. Tym sposobem można prowadzić zaawansowane kampanie reklamowe, które będą skierowane do ściśle określonej grupy docelowej.
Takie działania mają liczne zalety. Po pierwsze kierowane są one do klientów, jakich się już poznało, a nie zupełnie przypadkowych osób. Dzięki temu można budować lojalność do swojej marki, a równocześnie zachęcać do ponownego zakupu.